„Czeski błąd” filmem zamykającym DWA BRZEGI 2010

Na zakończenie festiwalu przygotowaliśmy dla widzów prawdziwy rarytas: po raz pierwszy w Polsce zaprezentowany zostanie najnowszy film Jana Hřebejka “Czeski błąd”. Jest to obraz będący specyficzną próbą rozliczenia się z komunistyczną przeszłością Czech. Autor, nominowany w 2001 roku do Oscara za film „Musimy sobie pomagać”, postanowił ubrać poważny skądinąd temat w komediowe szaty. Efektem tego zabiegu jest przewrotna, zaskakująca i nie pozbawiona głębi opowieść o zaufaniu, zdradzie, pokorze, pokucie i oczyszczeniu. Zapraszamy o godzinie 16.30 do Kina PGE.

Reżyser Jan Hřebejk o swoim filmie mówi w następujący sposób:

Od 1990 roku Czesi wciąż nie mogą pogodzić się ze swoją komunistyczną przeszłością, w większości z osobistych pobudek. Ludzie mieli dostęp do wielu informacji o swoich znajomych, wcale nie było łatwo określić, kto był tchórzem, a kto bohaterem. Nie chcemy relatywizować winy, chcemy pokazać realistyczną historię z winą jako motywem przewodnim, skierowaną nie tylko do pamiętających tamte czasy, ale i do młodych ludzi, którzy nie doświadczyli totalitarnej przeszłości. – mówi reżyser.

Na samym początku fabuły pada bardzo poważne oskarżenie. Mężczyzna zazdrosny o swoją żonę oskarża teścia o donosicielstwo za czasów reżimu. Nie wiemy, czy ten zarzut ma jakieś podstawy czy nie. Nawet jeśli tak jest, to nie możemy być pewni czy wszystko odbyło się tak, jak nam to przedstawiono. Informacja, która zdaje się być zwykłym oszczerstwem, oraz postępek z przeszłości stopniowo zaczynają zmieniać codzienne życie rodziny, prowokując paradoksalne sytuacje. Przyglądamy się jak różnie bohaterowie reagują na oskarżenia. Widzowie przyglądają się im, rewidując poglądy na ich temat i coraz bardziej rozumiejąc bohaterów.

Jestem pewien, że „Czeski błąd” trafi do widzów dzięki szczególnej tematyce oraz poruszeniu problemów osadzonych w konkretnym okresie historii. Dzięki wyraźnie nakreślonym postaciom film zainteresuje odbiorców i pozwoli im zidentyfikować się z postaciami, nawet jeśli nie mieli okazji żyć w tamtych czasach.